Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
(3623 niezalogowanych)
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
p/s:

jesli chcesz leszku i aneto

opierac swoja wiedze,na podstawie informacji

od osobnika,ktory ma m.in. problem z okresleniem wlasnej plci (patrz poprzednie wcielenia kryss-a)

to pytajcie smialo...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
wpadnij na wodeczke to sie dowiesz,nie jestem wirtualnym wypierdkiem czyjejs radosnej tworczosci,mam jedna tozsamosc ta prawdziwa,przestan ujadac i jak sie chcesz przekonac to adres napewno znajdziesz.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
...umiesz

czytac?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
bujaj sie brzydal,i nie pij juz dzis bo ci szkodzi
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
uuu...co

tak slabo?

panie doradco i pani konsultantko...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1557 Postów
Gct Kowalska
(Gct)
Maniak
LESZEK I ANETA napisał:
madre slowa,ja mam wiele pytan,dla starych emigrantuw polakuw to pewnie bzdury,i kiedy czytam niekture odpowiedzi tutaj to boje sie pytac

Aneta, bzdury to wypisują ludzie, ktorzy na temat tej instytucji nie mają pojęcia, gdzies cos wyczytali i dopisali sobie reszte.
Barnevernet nie zabiera dzieci bez przyczyny, to juz jest ostatecznosc.
W Notrwegii nie mozna karac dzieci klapsami i krzyczec na nie i tyle.
Instytucja ta pomaga dzieciom. Moga oni zapewnic dziecku doplate do zajec pozaszkolnych, zapalcic za przedszkole, wyznaczyc miljøarbeider'a ( taki czlowiek ktory spedza z dzieckiem czas, chodzi do kina, odrabia zadanie itp). Wszytsko to pod warunkiem, ze rodzice nie sa patologia, a jezeli sa to musza sie poddac leczeniu.
Wielu rodzicow z Polski robi alkoholowe imprezy kiedy dzieci sa w domu, faceci upijaja sie do zgonu, a matki troszke lzej... nie pomysleli ze pod wplywem alkoholu nie sa w stanie zapewnic dziecku bezpieczenstwa, BV stoi na strazy.
P.s do BV mozna sie zglosic samemu, jesli potrzebuje sie pomocy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1660 Postów
kryss d
(kryss)
Maniak
hilton przemadrzala a wiesz ze sami doprowadzaja do tej ostatecznosci ciaglym siedzeniem u kogos w domu?czesto z powodu zwyklego pomowienia?poczytaj te pierdolniete ich przepisy, ale oczywiscie wszystkowiedzaca "wiedzma ple ple" jak zwykle wszystko wie najlepiej.
daj swoj adres to sam zadzwonie i zobaczymy co za miesiac dwa powiesz madralo


wszytsko-chm... nie znam takiego wyrazu pani profesor
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
105 Postów
Renata R.
(Lusinda)
Początkujący
Hilton... nie wiem, czy BV pomaga - ja o tym nie słyszałam. Dziękuję Bogu i mojej córce, że wreszcie zmądrzała i powoli BV w moim domu przestaje gościć. Dzięki ich "pomocy" o mało nie rozpadła mi się rodzina. U mnie dzieciak za namową koleżanek norweskich poskarżyła się, że dostało klapsa i miałam kilka miesięcy wizyt pseudopsychologów "ratujących" moją rodzinę. I żeby było jane, w moim domu nie ma pijaństwa tudzież patologii. Nie osądzaj wszystkich jedną iarką. Tyle mojego
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2539 Postów
brzy dal
(brzydal)
Maniak
...zachwalaja

ci,ktorzy nie mieli osobiscie do czynienia,z ta pomocna instytucja...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1557 Postów
Gct Kowalska
(Gct)
Maniak
kryss napisał:
hilton przemadrzala a wiesz ze sami doprowadzaja do tej ostatecznosci ciaglym siedzeniem u kogos w domu?czesto z powodu zwyklego pomowienia?poczytaj te pierdolniete ich przepisy, ale oczywiscie wszystkowiedzaca "wiedzma ple ple" jak zwykle wszystko wie najlepiej.
daj swoj adres to sam zadzwonie i zobaczymy co za miesiac dwa powiesz madralo


wszytsko-chm... nie znam takiego wyrazu pani profesor


Daruj sobie te pierdoly. Ja na temat BV wiem duzo, bo jestm z nimi w kontakcie na biezaco. U mnie BV jakos nie siedzi w domu. A moj syn nie slucha rad szkolnych kolegow, bo nie ma powodu.
Nikt mi dzieci nie zabral i moja rodzina sie nie rozpadla.
@ lusinda, nikogo nie oceniam i nie mierze jeda miara. Moze problem lezy w rozmowie z nimi. Oraz w samonapedzajacym sie strachu przed BV. Jezeli nie slyszalas, ze pomaga, to przykro mi, ale moglas sie dowiedziec, w czym problem?
W moim przypadku bylo tak, ze moja corka, wowczas 1,5 roczna przewrocila sie na klocki lego, strasznie plakala i nie dala sie ani przytulic, alni uspokoic, poszla na balkon, a jakis mily sasiad napisal list do BV, ze ja chyba sie znecam nad dzieckiem Byli u mnie w domu raz i to to jeszcze pytali czy sie zgodze na ich wyzyte.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok